Koniec świata
jesteś cudowna
dobrze, że o tym – NIE wiesz na 100%, bo
w cholerę puściŁABYŚ mnie tępym kantem, zanim
podążyłbym się „zaokrąglić do zniesienia” – czyli
zbajerował by mnie ktoś za mnie
albo ja sam za siebie
bym poręczyć miał.
A może wiesz,
może czujesz, że jestem do dupy?…
Przeklinam, wulgaryzuję – że może wiesz...
na pewno coś jest na rzeczy,
skoro podążam Osioł za Shrekiem
albo Shrek za Osłem…
Nie znam odpowiedzi ostatecznych na
sens twojego życia i w ogóle
ale potrafię wyjaśnić, co dzieję się
tu i teraz,
kiedy mnie kochasz i kiedy ja kocham ciebie
moje Słońce
ZAPRAWDĘ gorące
jak koniec świata.
0 komentarzy