Obudzenie
Dusza – cząstka niedającej się ogarnąć Jedności
prawdziwe anielskie, świetliste Ja w sercu
zdradziecko uciszona, zakneblowana, odizolowana.
Na próżno szukałem jej oślepionym rozumem,
beznadziejnie próbowałem usłyszeć, zobaczyć zmysłami
zanim zrozumiałem, że w ten sposób to niemożliwe.
Teraz Ją czuję,
prosto mówi do mnie, kiedy się wyciszę, uspokoję oddech.
Jest Aniołem Stróżem, Intuicją z nieznanego wymiaru.
Uwikłany w zależność ziemską od ciała
nieśmiało prowadzę negocjacje podświadomości z rozumem
wolno synchronizuję niedotykalne z policzalnym
Rozpoczynam nieuniknioną podróż w głąb serca
prowadzony miłością bezwarunkową, muzyką natury
ciepłem uczuć emanujących przeogromną siłą
na przekór energetycznemu uwięzieniu i pomimo.
0 komentarzy