Dobrze ułożona

Dobrze ułożona Wygodnie ułożona prawie śpisz, śnisz na boku biodra wyżej, najwyżej do niebiańskości dopasowuję się blisko, przylegam oddycham włosami, ogarniam cyce sen rozpieprzam, wiem, nie zasnę, aż zgasnę. Okno otwarte tarmosi firanę, targa na strzępy wiatr już...

Ja Ikar

Ja Ikar Błogo kochałem się z tobą. Budzi to we mnie lęk, że być może za dobrze jest. Jakbym żywy do Nieba wszedł przeżył własną – piękną śmierć w jakiejś cząstce, konając jednocześnie. Wypuściłem głodne psy – wiotkie ciała wyraźnie męskie pędzące milionami niby...

Tu jestem

Tu jestem O tu, jestem Nie znaj samotności – uzupełniam przestrzeń Patrzysz z niedowierzaniem, pochylasz głowę nasłuchujesz westchnień, a ja naprawdę jestem tuż emanuję błogim nastrojem, opowiadam szeptem rumienię skórę rozległym ciepłem Nie ma Samotności Jesteśmy My...

Opowieści

Opowieści Mógłbym Ci naopowiadać tyle historii o tym o czym byłbym pewien że lubisz tego słuchać Językiem do ucha, jakbym się spowiadał drażniąc pokrętnie w małżowiny głębię o winie – moich pragnień Poruszając udami przylgniętymi do twoich nie udając, nie bacząc, nie...

Koniec świata

Koniec świata jesteś cudowna dobrze, że o tym – NIE wiesz na 100%, bo w cholerę puściŁABYŚ mnie tępym kantem, zanim podążyłbym się „zaokrąglić do zniesienia” – czyli zbajerował by mnie ktoś za mnie albo ja sam za siebie bym poręczyć miał. A może wiesz, może...